- Niestety, pomimo wielu próśb w ostatnich latach PZMiUW w Rzeszowie nie wykonuje żadnych prac utrzymujących rzekę w należytym stanie - zwracają uwagę władze Ropczyc.
W piśmie burmistrza Ropczyc do Małgorzaty Wajdy, dyrektora PZMiUW w Rzeszowie, czytamy: "Jesteśmy głęboko zaniepokojeni takim stanem rzeczy, bo zaniedbania w utrzymaniu i konserwacji powodują erozję brzegów rzeki, niszczenie dotychczasowych zabezpieczeń, a zakrzaczenia mogą wstrzymywać przepływ wody powodziowej".
"Mając na uwadze duże powodzie, jakie miały miejsce w gminie Ropczyce i w samym mieście Ropczyce w roku 2009 i 2010 oraz znaczne rozmiary strat, działania powyższe są konieczne i pilne do realizacji" - przekonuje w piśmie burmistrz.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?