Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy na budowie A4 w Ropczycach doszło do przestępstwa?Poseł Adamczyk chce, by sprawę zbadali śledczy

A.Maciejowski, M.Paluch
Poseł Adamczyk ma próbki materiałów, z których buduje się A4
Poseł Adamczyk ma próbki materiałów, z których buduje się A4 Michał Sikora
Poseł PiS Andrzej Adamczyk złożył w Prokuraturze Okręgowej w Krakowie zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Według niego, miało do niego dojść przy budowie autostrady A4 w rejonie Ropczyc na Podkarpaciu.

Czytaj także:

- Zawiadomienie dotyczy, ogólnie rzecz biorąc, złego poziomu wykonania inwestycji - mówi prok. Janusz Hnatko z Prokuratury Okręgowej w Krakowie. W piśmie do prokuratury poseł ocenił, że przy tej budowie używane są materiały słabej jakości. Dodatkowo podkreślał on, że jest w posiadaniu informacji o możliwych niedociągnięciach przy podpisywaniu umów i rozliczeniach między wykonawcami podczas budowy.

O słabej jakości materiałów używanych przy budowie tego odcinka autostrady poseł Adamczyk alarmował już podczas sejmowej debaty 29 sierpnia. Powiedział wtedy, że zgłosił się do niego jeden z przedsiębiorców zaangażowanych w budowę autostrady A4 między Dębicą a Rzeszowem. Dostarczył posłowi zdjęcia i próbki świadczące o tym, że do budowy A4 wykorzystuje się ił i glinę.
Adamczyk zapytał w trakcie debaty czy dokumentacja techniczna inwestycji przewiduje stosowanie tych materiałów.

- Jeżeli tak, to jest to niebywały skandal - stwierdził poseł. - Oznacza to, że w Polsce buduje się autostrady, które trzeba będzie remontować kilkanaście miesięcy po oddaniu ich do użytku. Taka droga po prostu się rozjedzie - wyjaśnił. Dodał też, że jeżeli dokumenty nie zezwalają na użycie iłu i gliny, oznacza to, że służby podległe ministrowi Grabarczykowi całkowicie straciły kontrolę nad inwestycją, za którą odpowiadają.

Premier Tusk zapytał wtedy posła, dlaczego, skoro wiedział o nieprawidłowościach przy budowie A4, nie zgłosił tego do prokuratury. Adamczyk stwierdził jednak, że najpierw premier i podległe jemu służby powinny tę sprawę wyjaśnić. Po burzliwej debacie w Sejmie głos w sprawie zabrała Generalna Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, odpowiedzialna za budowę autostrady pod Ropczycami.

- Rewelacje przedstawiane przez posła Adamczyka nie mają pokrycia w faktach - stwierdziła Joanna Rarus, rzeczniczka prasowa podkarpackiego oddziału GDDKiA. - Do budowy górnych i dolnych warstw nasypów nieprzydatne są iły. Natomiast gliny są powszechnie znanym i stosowanym w praktyce materiałem do wykonywania nasypów autostradowych. Używanie tych materiałów zgodnych z polską normą nie powinno więc budzić jakichkolwiek zastrzeżeń czy wątpliwości co do jakości robót drogowych - dodała Rarus.

Adamczyk stwierdził więc, że GDDKiA zarzuca mu kłamstwo. - Drugiego września pojechałem osobiście na miejsce budowy i zobaczyłem tam rzeczy wręcz niesamowite. Zobaczyłem potężne masy ziemi zabudowywane w elementy konstrukcyjne nasypów autostradowych. Zobaczyłem iły i gliny - przyznaje poseł Adamczyk. I dodaje, że wtedy właśnie podjął decyzję, by zwrócić się do prokuratury.

- Najlepiej będzie, jeśli wyjaśnieniem tej sprawy zajmie się prokuratura, której dostarczyłem zdjęcia i próbki materiałów z których budowana jest A4 . Tylko śledczy mogą mieć pełny dostęp do dokumentacji technicznej oraz powołać biegłych, którzy ustalą, z jakich materiałów należy budować ten odcinek A4 - kwituje poseł Andrzej Adamczyk.

Serwis Wybory 2011: Najświeższe informacje wyborcze z Małopolski!

Weź udział w akcji Chcemy Taniego Paliwa! **Podpisz petycję do rządu**

Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto