Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bartek z Dębicy: Te święta będą radosne, mam lek ratujący życie!

Paulina
Bartek: - Dziękuję wszystkim, którzy byli przy mnie, kiedy najbardziej tego potrzebowałem. Bez waszej pomocy, nie miałbym szans powalczyć o własne życie. Jesteście wspaniali, wesołych świąt!
Bartek: - Dziękuję wszystkim, którzy byli przy mnie, kiedy najbardziej tego potrzebowałem. Bez waszej pomocy, nie miałbym szans powalczyć o własne życie. Jesteście wspaniali, wesołych świąt! Paulina Sroka
Jeszcze miesiąc temu Bartek Hebda wątpił, czy zdobędzie 300 tysięcy złotych na walkę z rakiem. Jego historia wzruszyła setki darczyńców.

W lutym, gdy Bartek Hebda po raz pierwszy zagościł na łamach Nowin, ze strachem myślał o swojej przyszłości. Cierpiący na chłoniaka Hodgkina 24-latek wiedział, że przeżyje tylko wtedy, jeśli zdobędzie ponad 300 tysięcy złotych. - To kosmiczne pieniądze. Wątpiłem, czy zdołam zebrać taką sumę - wyznaje dzisiaj młody dębiczanin.

Sześć dawek życia

Lekarze orzekli, że jedyna szansa dla Bartka na pokonanie raka to przeszczep od innego dawcy. Na szczęście 24-latek ma siostrę, która może zostać dawcą. Problem w tym, że przed wykonaniem przeszczepu niezbędne jest leczenie specyfikiem o nazwie Adcetris. Nie podlega on refundacji przez NFZ. Jedna dawka leku to ok. 52 tys. zł. Aby terapia przyniosła oczekiwany efekt, chory musi przyjąć sześć dawek. Ta informacja podłamała 24-latka. Nie dał jednak za wygraną. Dopingowany przez przyjaciół, którzy w internecie nagłośnili jego dramatyczną sytuację, zwrócił się o pomoc do Fundacji „Twoja Szansa” przy firmie „Śnieżka” koło Dębicy. Poprosił również o wsparcie media, a one chętnie podjęły temat.

Pozytywny kop od Śnieżki

Efekty akcji pojawiły się już kilka dni po pierwszych publikacjach. - Byłem w szoku, kiedy zarząd firmy „Śnieżka” przekazał pieniądze na kupno dla mnie dwóch dawek Adcetrisu. To był taki pozytywny kop, dzięki któremu wielu innych darczyńców postanowiło pomóc mi w walce o życie - nie kryje radości Bartek. W ciągu półtora miesiąca udało mu się zebrać całą kwotę potrzebną na leczenie. - Przyjąłem już dwie dawki. Czuję się bardzo dobrze. Wierzę, że pokonam raka - mówi dziś Bartek.

W czerwcu czeka go przeszczep. Po nim długa rekonwalescencja i dwie operacje stawów biodrowych.
Każdy, kto zechce udzielić Bartkowie wsparcia, może wpłacać pieniądze na konto „Twojej Szansy”: 23 8642 1139 2013 3902 8554 0001, z dopiskiem - Bartłomiej Hebda.

___________________________________________________________________
Czytaj także: Co robić, aby nie zachorować na raka? [WIDEO

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na debica.naszemiasto.pl Nasze Miasto